piątek, 8 listopada 2013

Hu-huu-ha może zima nie będzie zła?

Ale gdyby jednak była, to ciepła Sówka czuwa i czeka :)
Sówka będzie grzać główkę małej Ewci. Jestem pewna, że potraktuje swoje obowiązki poważnie :)
To moja pierwsza sówkowa czapka i nie ukrywam, jestem z niej zadowolona :)




P.S. Lubie szydełkowanie za to, że z kawałka sznurka można wyczarować całkiem fajne rzeczy :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz